W raporcie firmy doradczej, do którego dotarła „Rzeczpospolita", ten rok wygląda równie dobrze jak 2016 r. – Pierwsze półrocze nie obfitowało jeszcze w transakcje. Właściciela zmieniły wtedy aktywa warte 184 mld USD. Ale regułą jest przyspieszenie w drugiej połowie roku – podkreśla Krystian Kamyk z A.T. Kearney.
Tegoroczny rynek M&A (fuzji i przejęć – red.) jest jednak bardziej rozdrobniony. Transakcji było więcej, ale mniej wartościowych niż w latach poprzednich. Już w pierwszym półroczu przeprowadzono ich ponad 750, podczas gdy w całym ubiegłym roku było ich niewiele ponad 1300, a w 2015 r. ponad 1150.