Taki wynik to przede wszystkim efekt znaczącego wzrostu cen węgla koksowego, które blisko trzykrotnie przekraczają średni koszt produkcji. W przypadku dominującego w polskim wydobyciu węgla energetycznego, różnica między średnim kosztem a średnią ceną zbytu jest nadal ujemna.
Z udostępnionych w środę PAP danych ARP wynika, że w ciągu czterech pierwszych miesięcy br. średni koszt sprzedaży każdej tony węgla wyniósł 257,16 zł, co przy średniej cenie w wysokości 322,95 zł daje 65,79 zł zysku na każdej tonie. Jednak uśrednione dane nie dają pełnego obrazu sytuacji na rynku, wobec znaczących różnic w cenach węgla energetycznego i koksowego.
W okresie od początku stycznia do końca kwietnia br. średnia cena zbytu węgla koksowego wyniosła 735,26 zł za tonę, co w zestawieniu ze średnim kosztem sprzedaży daje 478,10 zł zysku na tonie. Natomiast średnia cena węgla energetycznego wyniosła 229,71 zł za tonę, co w odniesieniu do średniego kosztu oznacza stratę na tonie rzędu 27,45 zł.
ARP nie udostępnia danych dotyczących średniego kosztu jednej tony węgla w rozbiciu na węgiel energetyczny i koksowy, podając jedynie uśredniony koszt produkcji i sprzedaży jednej tony, uwzględniający oba gatunki węgla. Przedstawiciele Agencji potwierdzają jednak, że dla węgla koksowego koszt produkcji jest nieco wyższy niż dla węgla energetycznego. Oznacza to, że faktyczna ujemna różnica między kosztem a ceną sprzedaży tony węgla energetycznego nie jest tak duża, jak wynikałoby to z zestawienia średniego kosztu i osiągniętej ceny.
W zaprezentowanej w maju tego roku strategii, największy polski producent węgla – Polska Grupa Górnicza – założyła w tym roku średni koszt produkcji jednej tony węgla na poziomie 239 zł, z perspektywą zmniejszenia kosztu do 203 zł na tonie w 2030 roku.