Grupa Lotos informuje, że uzyskała poparcie litewskiego premiera, Sauliusa Skvernelisa dla zwiększenia swojej aktywności na terenie tego kraju. Chodzi o możliwość prowadzenia poszukiwań i wydobycia ropy naftowej ze złóż leżących na litewskich wodach terytorialnych.

Poparcie uzyskano podczas wizyty polskiej delegacji w Wilnie. Jednym z tematów, poruszonych przez premiera Mateusza Morawieckiego i ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, była współpraca w dziedzinie energetyki, w tym także w segmencie poszukiwań i wydobycia ropy.

Grupy Lotos jest obecna na Litwie od 2000 r., poprzez tamtejszą firmę AB Lotos Geonafta, obecnie spółkę córkę zależnego Lotosu Upstream. Dziś prowadzone jest tam wydobycie ropy ze złóż lądowych, których potencjał, wraz z upływem lat, został mocno ograniczony. - Jesteśmy przekonani, iż dzięki naszemu doświadczeniu w obszarze poszukiwania i wydobycia węglowodorów, zwiększymy portfel swoich aktywów oraz wzmocnimy naszą obecność na rynku litewskim, co w konsekwencji pogłębi współpracę pomiędzy naszymi państwami - mówi Marcin Jastrzębski, prezes Grupy Lotos.

Gdański koncern widzi możliwość zintensyfikowania swojej działalności w sektorze wydobywczym na Litwie. W opinii litewskich komentatorów, prowadzenie badań na Morzu Bałtyckim jest konieczne, a samo państwo nie jest w stanie tego zrobić. Grupa Lotos jest przekonana, iż zagospodarowanie zasobów morskich znacznie poprawi bezpieczeństwo energetyczne Litwy.