Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo opublikowało szacunkowe dane finansowe za ubiegły rok. W samym IV kwartale koncern wypracował 10,97 mld zł przychodów ze sprzedaży, co oznaczało ich wzrost o 8,1 proc. licząc rok do roku. Mimo to zyski były już znacznie słabsze. Wynik EBITDA spadł o jedną czwartą do 1,29 mld zł. To głównie efekt strat poniesionych w segmencie obrotu i magazynowania gazu ziemnego. Ponadto spadły zyski z dystrybucji błękitnego paliwa. W tej sytuacji wzrost zarobku na działalności poszukiwawczo-wydobywczej oraz na wytwarzaniu ciepła i prądu mógł tylko wyhamować negatywne tendencje w wynikach grupy. Ostatecznie czysty zarobek wyniósł w IV kwartale 0,43 mld zł, co oznaczało jego spadek o 40,3 proc.

W całym 2017 r. PGNiG zanotowało już tylko wzrosty, do czego przyczyniły się dobre wyniki wypracowane we wcześniejszych kwartałach. I tak przychody osiągnęły wartość 35,86 mld zł, EBITDA sięgnęła 6,55 mld zł, a czysty zarobek wyniósł 2,9 mld zł. Tym samym w stosunku do 2016 r. wzrosły odpowiednio o 8 proc., 9,7 proc. oraz 23,4 proc.

Zyski byłyby znacznie lepsze gdyby skorygować je od odpisy aktualizujące majątek trwały. Przeszacowania, które mają charakter zapisów czysto księgowych obniżyły przede wszystkim wynik EBITDA w segmencie poszukiwawczo-wydobywczym oraz obrotu i magazynowania.

PGNiG zastrzega, że opublikowane dane mają charakter szacunkowy i mogą ulec zmianie. Ostateczne wyniki zostaną podane w raporcie rocznym, który ma trafić na rynek 12 marca.

Przedstawione przez PGNiG dane były nieco gorsze od oczekiwanych przez analityków i inwestorów. W efekcie spowodowały przecenę akcji spółki na warszawskiej giełdzie. W pierwszej godzinie dzisiejszych notowań ich kurs spadał nawet do 6,31 zł, co oznaczało zniżkę o 1,4 proc.