Firma rosyjska Strojtnasnieftiegaz podpisała z Gazpromem umowę na budowę terminalu LNG wraz z infrastrukturą transportową. W skład jej wejdą dwa gazociągi: lądowy i morski, terminal i zakład re-gazyfikacji gazu ziemnego, dowiedział się agencja Nowosti.

Zakłady mają być zlokalizowane w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim, ale gdzie dokładnie - strony nie podają. Podobnie jak nie ujawniono innych szczegółów inwestycji: mocy przerobowych zakładów, terminu realizacji i dla kogo ma być przeznaczony gaz. Będzie to prawdopodobnie surowiec eksportowy, bo milionowy obwód nie ma takich potrzeb. Kontrakt wart jest 21,264 mld rubli (1,46 mld zł).

Ta inwestycja jest zaskoczeniem, bowiem dotąd nie figurowała w żadnych oficjalnych programach inwestycyjnych koncernu. Znajdował się tam natomiast zakład LNG pod St. Petersburgiem, który Gazprom miał budować razem z Shell.

Budowa w obwodzie kaliningradzkim może oznaczać tylko jedno - inwestycja pod St. Petrsburgiem nie dojdzie do skutku. W końcu 2016 r Gazprom proponował swoich zachodnim klientom uzupełnienie dostaw rurociągowych gazem skroplonym. Z obwodu kaliningradzkiego jest najbliżej na zachód Europy. Jednak obwód jest rosyjską enklawą wewnątrz Unii (Polak, Litwa) więc nie wiadomo jakie będą trasy planowanych gazociągów.

Na stronie Gazpromu o inwestycji nie ma ani słowa.