– W edukacji stałe jest tylko to, że będzie się zmieniać – mówiła minister edukacji Anna Zalewska podczas konferencji „Edukator 2018" zorganizowanej pod patronatem „Rzeczpospolitej". Przez niemal pięć godzin w trzech burzliwych panelach dyskusyjnych eksperci, wykładowcy akademiccy, przedstawiciele rządu i biznesmeni zastanawiali się, jak powinien się zmienić polski system edukacji.

Eksperci zwracali uwagę, że jeśli chcemy, by młodzi ludzie byli lepiej przygotowani do pracy zawodowej, szkoła powinna już na bardzo wczesnym etapie uczyć ich zastosowania zdobywanej wiedzy w praktyce. – Kto pierwszy dostosuje system edukacji do systemu, w którym liczą się kreatywność i innowacyjność, ten wygra – mówił Marek Metrycki z firmy Deloitte.

Podczas konferencji sporo miejsca poświęcono także zmianom w systemie szkolnictwa wyższego. Obecny na konferencji minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zapewniał, że przygotowana przez jego resort propozycja zmian w szkolnictwie wyższym umożliwia m.in. robienie doktoratów w przedsiębiorstwach, nie tylko na uczelniach – to spory krok naprzód. Zmiana ma spowodować, że dzięki zatrudnianiu naukowców praktyków firmy staną się bardziej innowacyjne.

Przedstawiciele biznesu zwracali z kolei uwagę na to, że uczniowie szkół branżowych mają w cyklu nauki za mało zajęć praktycznych i po zakończeniu nauki brakuje im konkretnych umiejętności.

Prelegenci pochylali się także nad zmianą systemu kształcenia nauczycieli.   —jcs