14 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy w Elblągu uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Dziecka i uchylił postanowienie Sądu Rejonowego w Działdowie w przedmiocie umorzenia postępowania dotyczącego stosowania przemocy wobec wychowanków dwóch niepublicznych placówek opiekuńczo-wychowawczych w Lidzbarku Welskim prowadzonych przez stowarzyszenie.

Jak donosiły media w 2014 r., ówczesna dyrektorka domu dziecka stosowała wobec wychowanków poniżające kary:  kazała ich polewać pomyjami, smarować fekaliami, zamykała w izolatce, jednego z wychowanków wywiozła za miasto i zostawiła w lesie. Na porządku dziennym było popychanie, szturchanie i poniżające uwagi pod adresem dzieci.

Rzecznik Praw Dziecka przeprowadził kontrolę w placówkach opiekuńczo-wychowawczych w Lidzbarku Welskim. Wyniki wskazywały, że w ośrodkach mogło dochodzić do naruszania praw dziecka, w tym do przemocy wobec nich ze strony opiekunów. Rzecznik  złożył wówczas zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Działdowie. Dyrektorka i jej zastępca stracili stanowiska, zwolniono też część pozostałych pracowników. Usłyszeli też zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad wychowankami.

Proces byłej dyrektorki, jej zastępcy i czworga wychowawców miał rozpocząć się na początku września, lecz Sąd Rejonowy w Działdowie umorzył postępowanie. Wyjaśnił, że w akcie oskarżenia znalazły się zarzuty, których nie przedstawiono podejrzanym w trakcie śledztwa, a to naruszałoby ich prawo do obrony.