Sprzedaż deserów z alkoholem - czy potrzebne zezwolenie

Przedsiębiorcy, którzy chcą poszerzyć swój asortyment gastronomiczny o lody na bazie trunków mają prawo pytać o ewentualny obowiązek uiszczenia opłaty za zezwolenie na alkohol.

Aktualizacja: 01.02.2017 06:54 Publikacja: 31.01.2017 23:01

Sprzedaż deserów z alkoholem - czy potrzebne zezwolenie

Foto: 123RF

Spór dotyczył wniosku o wydanie interpretacji prawa. I bynajmniej nie chodzi o jedną z najpopularniejszych wśród przedsiębiorców ich odmianę tj. wykładni fiskusa.

Z zezwoleniem czy bez

Tak więc dwóch przedsiębiorców wystąpiło do prezydenta miasta o interpretację przepisów o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. We wniosku wyjaśnili, że prowadzą działalność gospodarczą o charakterze gastronomicznym. Planują jej rozszerzenie o produkcję i sprzedaż sorbetów oraz deserów, których bazą będą napoje alkoholowe różnych rodzajów.

Mężczyźni uważali, że w ich przypadku uzyskanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych nie jest konieczne. Jednak gdyby było inaczej, to pociągałoby to za sobą obowiązek uiszczenia opłaty, stanowiącej daninę publiczną. Dlatego uznali, że powinni wystąpić o interpretację. Zwłaszcza, że ich zdaniem ich sytuacja spełnia przesłanki niezbędne dla wydania interpretacji przepisów prawa na podstawie art. 10 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Innego zdania był jednak prezydent, który na początku września 2015 r. odmówił wszczęcia postępowania w sprawie wydania pisemnej interpretacji. Nie dopatrzył się bowiem podstaw prawnych do zajmowania się przypadkiem przedsiębiorców.

Bizenesmeni nie dawali za wygraną. W zażaleniu domagali się zobowiązania prezydenta do wydania im wnioskowanej interpretacji. Nie zgadzali się, że opłata za zezwolenie na sprzedaż alkoholu nie stanowi daniny publiczne. Jest przecież pobierana przez gminę i stanowi jej dochód, a obowiązek jej wnoszenia wynika wprost z przepisów prawa. Jest zatem daniną publiczną w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zgodnie z tym przepisem przedsiębiorca może złożyć do właściwego organu administracji publicznej lub państwowej jednostki organizacyjnej wniosek o wydanie pisemnej interpretacji co do zakresu i sposobu zastosowania przepisów, z których wynika obowiązek świadczenia przez niego daniny publicznej oraz składek na ubezpieczenia społeczne lub zdrowotne, w jego indywidualnej sprawie.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze także nie znalazło podstaw do podjęcia postępowania w sprawie wnioskodawców. W jego ocenie analiza wniosku wskazuje, że przedsiębiorcy występują z pytaniem czy w ich przypadku wymagane będzie zezwolenie na sprzedaż alkoholu, a jeżeli tak, to jakiego rodzaju. I domagają się wykładni art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Tymczasem zdaniem urzędników z przepisów tych nie wynika obowiązek świadczenia przez przedsiębiorcę daniny publicznej. Obowiązek świadczenia opłaty za uzyskanie zezwolenia, która jest daniną w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy o swobodzie, wynika z przepisów art. 111 ust. 2 ustawy alkoholowej. A wniosek o interpretację nie obejmował tego przepisu. Innymi słowy, wnioskodawcy złożyli wniosek o wydanie pisemnej interpretacji przepisów prawa dotyczących zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych, a nie opłaty za wydanie zezwolenia.

Wnioskodawcy zaskarżyli odmowę do sądu administracyjnego. W uzasadnieniu skargi wskazali, że przepis dający prawo do wystąpienia o interpretację został wprowadzony po to, aby zapewnić pewność prawa przedsiębiorcom, na których spoczywa ogrom obowiązków, w zakresie których zmuszeni są oni uiszczać daniny publiczne. W ich ocenie urzędnicy istotnie zawężają sytuacje, w których ma on zastosowanie. Wskazują bowiem, że może on być stosowany wyłącznie, gdy chodzi o ustalenie wysokości lub sposobu naliczania daniny publicznej (często wskazanej w decyzji administracyjnej), co mija się z jego ratio legis.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku przyznał im rację. Zauważył, że skarżący są bezspornie przedsiębiorcami prowadzącymi działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej. Jego zdaniem uzasadnienie zaskarżonego rozstrzygnięcia zawiera całkowicie nieprawdziwe twierdzenie, jakoby wniosek o wydanie pisemnej interpretacji nie obejmował przepisu art. 111 ust. 2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Tymczasem wniosek jednoznacznie dotyczy art. 18 ust. 1 w związku z art. 111 ust. 2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Już ta okoliczność zdaniem sądu wskazująca na błędne odczytanie wniosku inicjującego postępowanie uzasadnia uchylenie zaskarżonego postanowienia.

WSA przypomniał, że zgodnie z art. 111 ust. 1 ustawy o wychowaniu w trzeźwości gminy pobierają opłatę za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Konieczność uzyskania zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych determinuje poniesienie przez sprzedawcę określonych opłat stanowiących daniny publiczne.

Opłata to danina publiczna

Zdaniem sądu gdyby sprzedaż produktu, którego dotyczy wniosek wymagała zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych, to skarżący byliby zobowiązani do uiszczenia tej daniny przed wydaniem zezwolenia. Obowiązek uiszczenia opłaty zależy więc od konkretnych cech produktu określonych we wniosku. Kwalifikacja opisanego produktu z punktu widzenia obowiązku uzyskania zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych jest zatem przesłanką determinującą istnienie obowiązku uiszczenia opłaty. Może być przedmiotem pisemnej interpretacji dokonywanej na podstawie przepisów zawartych w art. 10 ustawy.

Przedsiębiorca, zamierzając podjąć się sprzedaży produktu, co do którego powziął wątpliwość dotyczącą wymogu uzyskania zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych, z którym wiąże się obowiązek ponoszenia daniny publicznej, może wystąpić do właściwego organu o wydanie pisemnej interpretacji przepisów prawa - tłumaczył WSA.

Skarżący swój wniosek sformułowali zgodnie z wymogami określonymi w art.10 ust. 4 ustawy, a zatem organ administracji powinien wniosek ten załatwić merytorycznie w drodze decyzji. Organem właściwym jest przy tym organ gminy, uprawniony do pobierania opłaty wynikającej z art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 5 stycznia 2017 r., III SA/Gd 767/16.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: a.tarka@rp.pl

Spór dotyczył wniosku o wydanie interpretacji prawa. I bynajmniej nie chodzi o jedną z najpopularniejszych wśród przedsiębiorców ich odmianę tj. wykładni fiskusa.

Z zezwoleniem czy bez

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona