W Szanghaju juan staniał w czwartek aż o 1,2 proc. do 6,3550 za amerykańskiego dolara z poziomu najwyższego od dwóch lat. Tak duży spadek może zapowiadać odwrót od chińskiej waluty, która ostatnio doskonale sobie radziła zwłaszcza wobec tracącego siłę dolara i często zajmowała jego miejsce w rozliczeniach między krajami azjatyckimi.

Nadwyżka handlowa Chin spadła w lutym do 20,34 mld USD z 54,69 mld USD w poprzednim miesiącu i była o wiele mniejsza od przewidywanej przez ekonomistów. Tak duży spadek po części był skutkiem szybko rosnących wydatków na import spowodowanych wzrostem cen surowców, a może też być skutkiem czynników sezonowych związanych ze świętowaniem Chińskiego Nowego Roku.

Eksport w ujęciu dolarowym wzrósł o 11,1 proc. w stosunku rocznym, a import o 36,9 proc. Pilnie śledzona przez prezydenta Trumpa chińska nadwyżka w handlu ze Stanami Zjednoczonymi spadła w minionym miesiącu do 21,9 mld USD, bo eksport wzrósł o 12,7 proc., a import o 26,5 proc. W minionym roku amerykański deficyt w handlu z Chinami wzrósł o 8,1 proc.