Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zapowiedział, że kwota wolna od podatku zostanie zwiększona do 8 tys. zł z 6,6 tys. zł.

- Kwota wolna wzrośnie do 8 tys. zł, jeśli chodzi o dochód, od którego w ogóle nie trzeba płacić podatku. Wzrośnie również wynoszący obecnie 11 tys. zł próg dochodu, po przekroczeniu którego kwota wolna przestaje maleć i wynosi 3091 zł. Każde 1000 zł podwyższenia tego progu powoduje, że obejmuje on wielką grupę osób, co kosztuje budżet ponad 300-400 mln zł. Podniesiemy ten próg być może do poziomu 13 tys. zł, może 14 tys. zł, co oznacza kolejny koszt dla budżetu powyżej miliarda złotych – tłumaczył Morawiecki.

Zakładając, że kwota do opodatkowania przy obecnej minimalnej krajowej to ok. 19 tys. zł, sporej liczbie osób powyższe zmiany nie zrobią różnicy.