Czarne chmury nad ustawą inwestycyjną

Rada Legislacyjna – ciało doradcze premiera i rządu – nie widzi sensu dalszych prac nad ustawą mającą na nowo określić zasady inwestowania.

Aktualizacja: 15.12.2017 08:17 Publikacja: 15.12.2017 08:08

Czarne chmury nad ustawą inwestycyjną

Foto: ROL

Stanowisko rady to kubeł zimnej wody dla odpowiedzialnego za tę inicjatywę legislacyjną Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.

Stabilność prawa

Dotąd o projekcie ustawy mającej – jak wskazuje jej tytuł – uprościć proces inwestycyjno-budowlany, negatywnie wypowiadali się przedstawiciele branży. Mowa o dokumencie, który ma m.in. ograniczyć wydawanie warunków zabudowy, zakazać etapowania budów czy wprowadzić do porządku prawnego obszary zorganizowanego inwestowania. Znaczna część jego zapisów miała znaleźć się w kodeksie urbanistyczno-budowlanym, nad którym również trwają prace w resorcie budownictwa.

„Zabieg nowelizacji przepisów ustaw wskazanych w opiniowanym projekcie nie służy stabilności i pewności prawa" – pisze rada w wydanej właśnie opinii. W jej ocenie procedowanie tak obszernej zmiany przepisów w perspektywie wprowadzenia kodeksu nie jest właściwe. „Zabieg ten może się stać źródłem zamętu i problemów z ustaleniem stanu prawnego w odniesieniu do realizowanych inwestycji, co znajdzie swój wyraz w wykładni przepisów przejściowych do projektowanego Kodeksu" – podkreśla rada.

Jak zaznacza ciało doradcze rządu, analiza projektu pokazuje, że znaczna część proponowanych przepisów nie jest zbieżna z intencją projektodawcy wyrażoną w tytule. Inwestowania bowiem raczej nie uprości. „Niektóre z projektowanych rozwiązań pozostają w sprzeczności z konstytucyjnymi zasadami, w tym zwłaszcza z zasadami: decentralizacji, proporcjonalności, ochrony prawa własności oraz wolności gospodarczej" – wylicza rada w swoim stanowisku.

– Zgadzamy się z opinią rady, że przeprowadzanie zmian w sposób pośpieszny może skomplikować życie, zamiast je ułatwić. Projekt wprowadza bardzo duże zmiany i obostrzenia, robiąc to bardzo szybko – komentuje Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Rada – podobnie jak deweloperzy – obawia się m.in. konsekwencji, jakie mogą nieść ze sobą nowe zasady inwestowania na terenach bez planów zagospodarowania.

Radca prawny Artur Lisicki z kancelarii Deloitte Legal wyjaśnia, że ustawa znacząco utrudni otrzymanie warunków zabudowy na takich obszarach. Wiąże się to z wprowadzeniem do porządku prawnego pojęcia obszarów zabudowanych. – Gmina w uchwale będącej aktem prawa miejscowego zdecyduje, gdzie można uzyskać warunki zabudowy, a gdzie nie. Kierować się ma przy tym faktycznym zagospodarowaniem terenu w danej gminie, biorąc pod uwagę takie czynniki, jak zwartość zabudowy czy rozwinięcie transportu. Jeśli dany obszar nie będzie spełniał warunków, by uznać go za teren zabudowany, nie uzyska się dla niego decyzji o warunkach zabudowy – wskazuje mecenas Lisicki. – To może się odbić np. na deweloperach, którzy budują hale magazynowe, centra dystrybucyjne. Mówiąc wprost, bez planu miejscowego centra logistyczne nie powstaną już na obrzeżach miast – podkreśla.

Oddanie budynku

Krytyka dotyczy wielu zaproponowanych rozwiązań. Uwagi umieszczono na kilkunastu stronach maszynopisu. Doradcy rządu nie zgadzają się m.in. ze zmianami w zakresie art. 59f ust. 1 prawa budowlanego. Na jego podstawie organ będzie mógł odmówić wydania pozwolenia na użytkowanie w przypadku stwierdzenia istotnego naruszenia przepisów techniczno-budowlanych.

Taka sankcja ma być możliwa do zastosowania, gdy błędów w zakresie warunków technicznych nie dostrzeżono w dokumentacji projektowej przy wydawaniu pozwolenia na budowę. „Pozwolenie na budowę przestanie mieć charakter aktu zapewniającego inwestorowi ochronę przed późniejszymi ingerencjami. Może to prowadzić do zahamowania procesów inwestycyjnych, a nie do ich uproszczenia" – ostrzegają autorzy opinii.   —Anna Krzyżanowska

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: anna.krzyzanowska@rp.pl

Stanowisko rady to kubeł zimnej wody dla odpowiedzialnego za tę inicjatywę legislacyjną Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.

Stabilność prawa

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu