Sir James Arthur Ratcliffe wyraził chęć kupna Chelsea, po tym jak pojawiły się informacje, że Roman Abramowicz chce sprzedać klub. Miał zaoferować 2 mld funtów. Jednak, jak dowiedział się Daily Mail, Rosjan miał odmówić Brytyjczykowi w sprzedaży. Dał też jasno do zrozumienia, że pomimo iż stracił brytyjską wizę, nie zamierza rozstawać się z londyńską drużyną.
Ratcliffe jest kibicem Manchesteru United , ale bywa też regularnie na meczach Chelsea. Odwiedza też bazę treningową niebieskich w Cobham.
W najnowszym notowaniu najbogatszych Brytyjczyków Ratcliffe (66 lat) chemik z wykształcenia i właściciel i dyrektor generalny koncernu chemicznego Ineos oceniany jest na 20,5 mld funtów. Roman Abramowicz - jest dużo „biedniejszy" - 9,3 mld funtów.
Rosjanin kupił Chelsae w 2003 r. Od tego czasu piłkarze pięć razy zdobyli mistrzostwo i puchar Anglii; wygrali w Lidze Mistrzostw i Lidze Europy. Roman Abramowicz od lat uchodzi za bliskiego Kremlowi oligarchę. Był gubernatorem Czukotki, gdzie wzbogacił się na tamtejszych złożach złota.
Na stałe osiadł w Londynie ponad dekadę temu dostał brytyjskie obywatelstwo, które bogaci Rosjanie kupowali sobie inwestycjami w nieruchomości. M.in. w 2016 r Abramowicz przebudowuje swoją londyńską siedzibę XIX wieczną kamienicę wycenioną na 125 mln funtów (175,8 mln dol.). W lutym władze miasta zgodziły się by w podziemiach powstał kompleks basenów i saun za 28 mln funtów (39,4 mln dol.).