Komitet międzynarodowy brytyjskiej Izby Gmin opublikował dziś obszerny raport na temat rosyjskiej korupcji w Wielkiej Brytanii. Autorzy piszą w nim, że „wykorzystanie Londynu jako bazy dla skorumpowanych aktywów osób związanych z Kremlem, jawnie odnosi się do strategii rosyjskiej i ma konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii” - cytuje raport agencja Prime.
Autorzy proponują walkę z podejrzanymi aktywami napływającymi na Wyspy z Rosji od osób powiązanych z Kremlem oraz do nałożenia ekonomicznych sankcji na krąg ludzi Putina. Wzywają m.in. do analizy takich sytuacji jak to, kto odpowiada za dopuszczenie papierów koncernu En+ (Rusal Olega Deripaski) na giełdę LSE.
„Wzywamy rząd Wielkiej Brytanii do objęcia sankcjami dużej grupy ludzi związanych z Kremlem, w tym z wykorzystaniem pełnomocnictw ustawy o sankcjach i przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. A także do wprowadzenia sankcji wobec osób odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka”.
Raport wzywa też brytyjski rząd do objęcia sankcjami rosyjskiego długu publicznego. Oznaczałoby to niemożliwość przeprowadzania emisji euroobligacji oraz finansowania się w bankach na terenie Wielkiej Brytanii.
Brytyjczycy chcą, by nowe restrykcje były podejmowane wspólnie z partnerami z USA i Unii, gdyż tylko wtedy będą skuteczne.