#RZECZoBIZNESIE: Sylwester Janik: Internet zbliża kolekcjonerów z całego świata

Coraz większa liczba osób inwestuje dziś w dzieła sztuki. Stopa wzrostu rynku przez najbliższe 5 lat wyniesie ok. 25-30 proc. - mówi Sylwester Janik, Senior Partner w Private Equity Managers.

Aktualizacja: 16.09.2016 13:45 Publikacja: 16.09.2016 13:01

#RZECZoBIZNESIE: Sylwester Janik: Internet zbliża kolekcjonerów z całego świata

Foto: Rzeczpospolita

Świat staje się dziś coraz bardziej cyfrowy i kolejne dziedziny biznesu zaczynają szukać dla siebie miejsca w wirtualnej rzeczywistości. W tym aukcje dzieł sztuki i zabytkowych przedmiotów, którym tradycyjnie towarzyszyła specyficzna atmosfera i pewne utarte zwyczaje. O tym, czemu powstają i jak radzą sobie dziś internetowe domy aukcyjne opowiada Sylwester Janik, który postanowił zainwestować w jeden z nich.

- Auctionata to platforma do handlu dziełami sztuki oraz różnego rodzaju działami kolekcjonerskimi. Pozwala ona osobom indywidualnym czy zinstytucjonalizowanym, na przykład galeriom sztuki, uczestniczyć w handlu tymi dobrami w czasie rzeczywistym niezależnie od miejsca na świecie – mówi.

Czy aukcje internetowe mają szanse konkurować z tradycyjnymi?

- Świat się zmienia. Coraz większa liczba osób ma dostęp do rynku aukcji i inwestuje w dzieła sztuki, niekoniecznie w te o najwyższej wartości – tłumaczy Janik.

Inwestorzy, którzy koncentrują się raczej na dziełach z niższego segmentu cenowego, nie muszą już zatem przeglądać dziesiątek galerii w różnych krajach, by poznać ich ofertę i podjąć ostateczną decyzję. Teraz mogą dokonać tego nie wychodząc z domu.

- Auctionata pozwala scentralizować tę ofertę i daje galeriom z wielu różnych miast możliwość przedstawienia swojej oferty inwestorom czy kolekcjonerom z całego świata – podkreśla Janik.

Jakie przedmioty cieszą się największym zainteresowaniem na takich aukcjach?

- Aukcjonata działa w kilku segmentach. Oczywiście najpopularniejszym są obrazy. Mamy również bardzo duży segment zegarków, porcelany oraz aut kolekcjonerskich – mówi Janik.

Aukcje odbywają się w określonych terminach kilka razy w tygodniu. Firma, założona w Niemczech w 2012 r., ma obecnie trzy lokalizacje – w Berlinie, Londynie oraz Nowym Jorku. Dzięki połączeniu się z amerykańskim rywalem Paddle8 stała się liderem wśród internetowych serwisów aukcyjnych na rynku dzieł sztuki.

Rynek online stanowi obecnie 7 proc. całego rynku dzieł sztuki. Jak zaznacza Janik, prognozy dla globalnego rynku dzieł sztuki są bardzo dobre.

- Wszyscy doradcy zajmujący się tym rynkiem oceniają, ze stopa wzrostu przez najbliższe 5 lat wyniesie ok. 25-30 proc. – podkreśla.

Świat staje się dziś coraz bardziej cyfrowy i kolejne dziedziny biznesu zaczynają szukać dla siebie miejsca w wirtualnej rzeczywistości. W tym aukcje dzieł sztuki i zabytkowych przedmiotów, którym tradycyjnie towarzyszyła specyficzna atmosfera i pewne utarte zwyczaje. O tym, czemu powstają i jak radzą sobie dziś internetowe domy aukcyjne opowiada Sylwester Janik, który postanowił zainwestować w jeden z nich.

- Auctionata to platforma do handlu dziełami sztuki oraz różnego rodzaju działami kolekcjonerskimi. Pozwala ona osobom indywidualnym czy zinstytucjonalizowanym, na przykład galeriom sztuki, uczestniczyć w handlu tymi dobrami w czasie rzeczywistym niezależnie od miejsca na świecie – mówi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Naprawa samolotu podczas lotu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce
Materiał partnera
Cyfrowe wyzwania w edukacji
Biznes
Rewolucyjny lek na odchudzenie Ozempic może być tańszy i kosztować nawet 20 zł
Biznes
Igor Lewenberg, właściciel Makrochemu: Niesłusznie objęto nas sankcjami