Banki muszą płacić coraz większe daniny na rzecz państwa, mają najróżniejsze ograniczenia regulacyjne, a prosperują znakomicie.
- Sektor bankowy jest największym płatnikiem podatku dochodowego CIT, ponad 4 mld zł rocznie. Istniejący od 2 lat podatek bankowy to kolejne 4 mld zł. 2 mld zł idzie na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. VATu płacimy kolejne 2 mld zł (działalność bankowa jest zwolniona z VAT, ale płacąc dostawcom nie możemy go odliczyć) - wyliczał Kulesza.
- Wykonujemy też szereg działań nie związanych z podstawową działalnością, ale wspomagającą administrację rządową. Dobrym przykładem jest dostęp do różnych usług e-administracji. W bankach można założyć profil zaufany. To wszystko kosztuje, bo musimy zorganizować rozwiązania IT wspomagające ten dostęp – mówił.
Gość dodał, że ostatnio banki są zaangażowane we wspomaganie programu administracji rządowej. - Chodzi o JPK czy podzieloną płatność, która ma wejść od kwietnia – stwierdził.