Robot prędzej w szpitalu niż banku

Chętniej robota przeprowadzającego operację niż zarządzającego kontem bankowym widzą klienci ankietowani przez HSBC. Główną barierą jest brak wiedzy i nieufność.

Aktualizacja: 21.06.2017 14:40 Publikacja: 21.06.2017 14:18

Robot prędzej w szpitalu niż banku

Foto: Bloomberg

20 proc. respondentów nie miałoby obaw przed zdaniem się na robota automatycznie otwierającego spadochron po oddaniu skoku, 14 proc. zaufałoby zautomatyzowanym maszynom chirurgicznym dokonującym operacji serca, a 11 proc. pozwoliłoby algorytmom umówić randkę. Jednak tylko 7 proc. badanych nie czułoby żadnych obaw przed zezwoleniem robotom na zarządzanie ich kontem oszczędnościowym – wynika z badania HSBC.

Nieco pocieszające mogą być wyniki dotyczące robo-doradców: 21 proc. respondentów nie miałoby nic przeciwko skorzystaniu z ich usług. Ale zestawiając je z danymi publikowanymi przez Raconteur, trudno uznać je za sukces. Wynika z nich bowiem, że już dzisiaj niemal połowa globalnych instytucji finansowych (47 proc.) aktywnie wspiera swoją działalność przy pomocy sztucznej inteligencji.

Brak zaufania do sztucznej inteligencji w dużej mierze wynika z niewiedzy – przekonują eksperci. Stopień zaufania odbiorców usług finansowych jest ściśle związany z ich stanem świadomości na temat tego, w jaki sposób procesowane są informacje, jak jest stopień bezpieczeństwa operacji czy wreszcie, jakie korzyści oznacza dla nich zdanie się na sztuczną inteligencję.

– Według analizy HSBC 24 proc. respondentów nie rozumie lub nawet nigdy nie słyszało o technologii rozpoznawania mowy, niemal 70 proc. nie zetknęło się nigdy z robo-doradcami, a 80 proc. nie wie, na czym polega rewolucjonizująca płatności technologia blockchain. W związku z tym ciężko popularyzować technologie, których zasada działania nie jest znana, nie wspominając już o świadomości korzyści z ich wykorzystania. Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku obrotu cyfrowymi danymi personalnymi. Boston Consulting Group informuje, że jedynie 30 proc. konsumentów ma choćby śladowe pojęcie o tym, jakie branże i do jakich celów wykorzystują ich dane osobowe i informacje o pozostawianych w sieci śladach aktywności. Przekonanie internautów do dzielenia się tego typu danymi jest więc wciąż dużym wyzwaniem – dodaje Tomasz Rozdżestwieński z firmy Atman, zajmującej się data center.

Edukacja odgrywa znaczącą rolę - okazuje się, że zaufanie respondentów do biometrii w usługach finansowych wzrosło trzykrotnie po zaledwie krótkim wyjaśnieniu sposobu działania tej technologii. W Chinach wykorzystanie skanu odcisku palca w elektronicznej bankowości sięga 40 proc., podczas gdy w Niemczech czy Francji nie przekracza ono 10 proc..

Zdaniem Charliego Nunna, dyrektora zarządzającego inwestycjami HSBC, zwiększenie zaufania do robo-doradców i innych usług finansowych bazujących na sztucznej inteligencji możliwe będzie jedynie wtedy, gdy uda się przejrzyście zakomunikować zalety tych rozwiązań zarówno aktualnym, jak i potencjalnym klientom elektronicznej bankowości. To z pewnością duże wyzwanie, choć analitycy firmy doradczej A.T. Kearney pokładają duże nadzieje w jego powodzeniu, prognozując, że do końca dekady aktywa automatycznie zarządzane sięgną już 2,2 biliona dolarów. – Istotne w walce z nieufnością względem automatyki bankowej będzie także zagwarantowanie bezpieczeństwa coraz większej ilości przetwarzanych przez algorytmy danych osobowych i informacji związanymi z płatnościami klientów. Zdaniem aż 87 proc. badanych przez HSBC ochrona tego typu informacji jest równie istotna, co zabezpieczanie samych środków finansowych przed kradzieżą – tłumaczy Rozdżestwieński.

20 proc. respondentów nie miałoby obaw przed zdaniem się na robota automatycznie otwierającego spadochron po oddaniu skoku, 14 proc. zaufałoby zautomatyzowanym maszynom chirurgicznym dokonującym operacji serca, a 11 proc. pozwoliłoby algorytmom umówić randkę. Jednak tylko 7 proc. badanych nie czułoby żadnych obaw przed zezwoleniem robotom na zarządzanie ich kontem oszczędnościowym – wynika z badania HSBC.

Nieco pocieszające mogą być wyniki dotyczące robo-doradców: 21 proc. respondentów nie miałoby nic przeciwko skorzystaniu z ich usług. Ale zestawiając je z danymi publikowanymi przez Raconteur, trudno uznać je za sukces. Wynika z nich bowiem, że już dzisiaj niemal połowa globalnych instytucji finansowych (47 proc.) aktywnie wspiera swoją działalność przy pomocy sztucznej inteligencji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Największy bank USA pozwał drugi bank Rosji. Groźba konfiskaty blisko 10 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Banki
Wakacje kredytowe mają zostać przedłużone. "Większość zagłosuje za tym pomysłem"
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Banki
Szwajcaria nie chce powtórki z bankructwa Credit Suisse