W 2016 r. udzielono w Polsce 305 tys. kredytów, które poręczyło 370 tys. osób. Jeszcze w roku 2014 liczby te wynosiły odpowiednio: 462 tys. kredytów i 572 tys. poręczycieli.
Liczba poręczonych kredytów wyraźnie spada, jednak ich kwota rośnie. W porównaniu do 2014 r. średnia wartość wzrosła o 26,3 proc. (z 30,8 tys. zł do 38,9 tys. zł).
- Zjawisko mniejszego poręczania kredytów w dużym stopniu wynika z tego, że banki korzystają obecnie z zaawansowanych statystycznie metod oceny klientów oraz z informacji pozyskiwanych z baz zewnętrznych takich jak BIK – mówi Rafał Bednarek, wiceprezes BIK. - Dzięki temu banki upraszczają proces przyznawania kredytów rezygnując z dodatkowych zabezpieczeń takich jak poręczenie – dodaje wiceprezes BIK.
Największe kwoty poręczane są oczywiście w przypadku kredytów mieszkaniowych. Średnia kwota takiego kredytu w 2016 r. wyniosła 113,1 tys. zł.
85 proc. wszystkich poręczeń stanowią kredyty konsumpcyjne, których średnia kwota wynosiła 31,3 tys. zł.