W czwartek odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw deregulacji. Jednym z punktów obrad ma być dyskusja nad nowelizacją ustaw o samorządach prawniczych. „Rzeczpospolita" dotarła do szczegółów parlamentarnych pomysłów. Posłowie chcą wprowadzić drugi termin egzaminu i umożliwić jego zdawanie partiami.
Dwa pomysły
Obecny art. 78i prawa o adwokaturze brzmi: „W razie nieuzyskania pozytywnego wyniku z egzaminu adwokackiego, zdający może przystępować do kolejnych, z tym że zdaje je w całości". Analogiczny przepis znajduje się w art. 36 ustawy o radcach prawnych oraz art. 74i prawa o notariacie. Może już niedługo?
Przewodniczący komisji Wojciech Murdzek, poseł PiS, chce, aby osoby, które nie zdały jednej części egzaminu zawodowego, nie musiały za drugim podejściem ponownie mierzyć się z całością materiału, tak jak jest dziś. Zmierzą się tylko z tą częścią, z której nie uzyskały pozytywnej oceny. Obecnie egzaminy adwokacki i radcowski składają się natomiast z pięciu części, notarialny zaś z trzech.
– Propozycja jest odpowiedzią na postulaty młodych prawników. Nie ma uzasadnienia, by osoba, która zdała na piątkę cztery części egzaminu, musiała powtarzać tę materię ponownie, bo z jednej nie uzyskała oceny pozytywnej. To nieproporcjonalne – mówi poseł Wojciech Murdzek, inicjator zmian.
Ponadto egzaminy zawodowe miałyby się odbywać dwa razy w roku, a nie jak obecnie – raz.