Niespełna dwa miesiące zostały do tegorocznych egzaminów zawodowych na adwokatów i radców prawnych. Zdający powinni pamiętać, żeby przed egzaminem sprawdzić sprzęt (prace można sporządzić na własnym komputerze lub odręcznie) oraz żeby przed oddaniem swoich prac dokładnie sprawdzić ich kompletność. Przestrogą powinien być niedawny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Problemy z komputerem
Sprawa dotyczyła zakończonego niepowodzeniem egzaminu adwokackiego z 2013 roku.
J. A. J. z trzeciej części egzaminu, obejmującej zadanie z prawa cywilnego, które polegało na sporządzeniu apelacji uzyskała ocenę niedostateczną, co skutkowało wynikiem negatywnym z egzaminu. Komisja egzaminacyjna wskazała, że apelacja przygotowana przez zdającą nie zawierała prawidłowej i pełnej argumentacji, a styl ocenianej pracy i poziom języka prawniczego pozostawiał wiele do życzenia.
W odwołaniu kandydatka do palestry podniosła, że Komisja Egzaminacyjna oceniła jej niepełną pracę egzaminacyjną z prawa cywilnego. Powoływała się na problemy z komputerem, w tym również podczas drukowania pracy przed jej oddaniem, a także podnosiła, że oddana praca, jak wynika z pokwitowania, miała 6 stron, tymczasem tekst sporządzonej pracy kończy się na str. 4, strona 5 jest pusta, natomiast na stronie 6 są zapisy końcowe (podsumowujące – dot. czasu rozpoczęcia i zakończenia egzaminu). Ponadto wskazywała na niespójność pracy: na str. 3 urywa się jedna myśl i rozpoczyna się inna, wyraźnie niezwiązana z wcześniejszym wywodem, co czyni go niezrozumiałym.
Niesprawdzenie nośnika pamięci
Wojewódzki Sąd Administracyjny zgodził się z Komisją Egzaminacyjną, że to zdający odpowiada za sprzęt, którym posługuje się podczas egzaminu, jednak skoro J.A.J. twierdzi, iż jej praca była obszerniejsza i wskazuje na kłopoty z wydrukowaniem pracy, to obowiązkiem komisji było porównanie pracy wydrukowanej z pracą zapisaną na nośniku pamięci przed dokonaniem jej oceny, przy ewentualnym skorzystaniu w tym zakresie z opinii biegłego z zakresu informatyki.