Środki masowego przekazu mają ogromny wpływ na opinię publiczną. To na podstawie ich relacji społeczeństwo dowiaduje się o poszczególnych procesach sądowych, oraz wyrabia sobie opinie o całym wymiarze sprawiedliwości. Jak wobec takiego stanu rzeczy powinni zachować się adwokaci, aby najlepiej zadbać o interes swojego klienta? Odpowiedź na to pytanie próbowano znaleźć podczas konferencji „Rola prawnika i dziennikarza w kreowaniu rzeczywistości demokratycznego państwa", zorganizowanej 6 grudnia w siedzibie ORA w Warszawie.
Obrona w świetle kamer
Mec. Mikołaj Pietrzak, dziekan stołecznej ORA, zwrócił uwagę że media często wydają wyroki na długo przed tym, jak zrobi to sąd. Ponadto ten medialny osąd ma często większe znaczenie niż faktyczna decyzja sądu. Jeśli prasa, relacjonując jakieś szczególnie spektakularne aresztowanie, już w pierwszych dniach uzna kogoś za winnego, to nawet jeśli po latach zostanie uniewinniony, nie zmieni to zbytnio opinii społeczeństwa o nim. Media bowiem rzadko interesują się sprawą na tyle długo, aby zrelacjonować ją aż do zakończenia.
Dlatego obrońca musi zadbać także o to, by w mediach nie dominowała wyłącznie narracja prokuratury czy innych organów państwowych. Relacje przekazywane prasie muszą być prawdziwe, ale także zabezpieczać interes klienta, interes publiczny oraz budować zaufanie do adwokatury. Nie jest to więc zadanie łatwe.
Podwójna rola prasy
Mec. Sylwia Gregorczyk-Abram, koordynatorka ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi przy ORA w Warszawie, podkreśliła także, że medialne przedsądy ujemnie wpływają na zaufanie społeczne do wymiaru sprawiedliwości. Jeśli bowiem prasa ogłosiła, że ktoś jest winny, a sąd go uniewinnił, to u odbiorców rodzą się podejrzenia o korupcje i nieuczciwość sędziów. Choć prawo prasowe zabrania mediom ferowania wyroków, liczne przykłady pokazują, że jest to przepis martwy, gdyż nie obwarowano go żadną sankcją.
Z kolei dr Sylwia Spurek – Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich ds. Równego Traktowania, wskazała że środki masowego przekazu mogą edukować, ale także utrwalać negatywne stereotypy, dotyczące np.: osób z zaburzeniami psychicznymi, przemocy wobec kobiet, oraz ludzi o innym niż polskie pochodzeniu. Natomiast Jarosław Jaruga z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zwrócił też uwagę na pozytywną rolę mediów, które nagłaśniając pewne sprawy prowadzone przez organizacje pozarządowe przyczyniają się do wzrostu świadomości własnych praw w społeczeństwie.