Komisja Etyki przy Naczelnej Radzie Adwokackiej chce jeszcze w tym roku uchwalić nowe zasady etyki zawodowej. Zmiany mają dotyczyć m.in. zakresu autopromocji adwokata, podejmowania innych zajęć zawodowych, a także zachowania w razie konfliktu z prawem.
Jak się dowiedziała „Rzeczpospolita", komisja rozważy propozycję dopuszczenia zasiadania w zarządach spółek prawa handlowego. Ma być jednak utrzymana wyraźna granica angażowania się adwokata w biznes. Będzie szczególnie istotna po doświadczeniach z udziałem warszawskich adwokatów w spekulacjach roszczeniami do reprywatyzowanych gruntów.
Szyldy i wyszukiwarki
Są też propozycje, aby nałożyć na adwokata obowiązek informowania władz samorządu o postawieniu mu zarzutów prokuratorskich skutkujących wszczęciem postępowania karnego. Na potrzebę takiego uregulowania wskazywano np. przy okazji łódzkiej sprawy fałszywych zwolnień dla adwokatów. Zmiana zasad etycznych może być jednak przydatna adwokatom nie tylko w sytuacjach aferalnych, ale też w codziennej pracy. Wskazują np. na zbyt sztywne i niedostosowane do realiów rynkowych zasady informowania o działalności swojej kancelarii.
– W rezultacie niektórzy tych zakazów przestrzegają, a inni nie. Należałoby bardziej dopuścić reklamę swojej kancelarii, choć oczywiście z zakazem porównywania z innymi prawnikami – uważa Jowita Grochowska, adwokat z Białegostoku. Jej zdaniem nowe zasady powinny ustalić np. dopuszczalną wielkość szyldów kancelarii oraz zakazać pozycjonowania stron internetowych kancelarii w wyszukiwarkach.
Ubiegłoroczny zjazd adwokatów zobowiązał też władze do opracowania zmian w postępowaniu dyscyplinarnym. Mają dotyczyć np. „reguł efektywnego przeprowadzania czynności procesowych". Niewykluczone jest wydłużenie terminu przedawnienia deliktów dyscyplinarnych.