Ustawa z 21 października 2016 r. o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi („ustawa koncesyjna") weszła w życie 14 grudnia, uchylając tym samym ustawę z 9 stycznia 2009 r. o koncesji na roboty budowlane lub usługi („ustawa koncesyjna z 2009 r."). W poprzednim artykule („Rzeczpospolita" nr 290 z 13 grudnia br.) omówiliśmy najbardziej zasadnicze zmiany wprowadzane ustawą koncesyjną, z których część wynika z konieczności dostosowania polskich przepisów do uregulowań dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/ 23/UE z 26 lutego 2014 r. w sprawie udzielania koncesji („dyrektywa koncesyjna"), a część - jak te dotyczące modyfikacji systemu środków ochrony prawnej przysługujących uczestnikom postępowania o zawarcie umowy koncesji – jest samodzielną inicjatywą polskiego ustawodawcy.
W niniejszym artykule skupimy się natomiast na niektórych zmianach dotyczących aspektów formalnych postępowania o zawarcie umowy koncesji. Pozostałe modyfikacje w tym zakresie przybliżymy w kolejnym odcinku cyklu.
Wartością koncesji przychód koncesjonariusza
Istotne zmiany dotyczą już fazy przygotowania postępowania, a ściślej rzecz biorąc – szacowania wartości koncesji, która ma zostać zawarta. Wartością umowy koncesji jest oszacowany przez zamawiającego z zachowaniem należytej staranności całkowity przychód koncesjonariusza (bez podatku VAT) uzyskany w okresie obowiązywania umowy z tytułu wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych lub świadczenie usług i zarządzanie tymi usługami, będących przedmiotem koncesji, powiększony o wartość dostaw i usług towarzyszących takim robotom lub usługom.
Ustawa koncesyjna z 2009 r. zawierała w tym względzie odmienne uregulowania – wartością koncesji na roboty budowlane była bowiem kwota uwzględniająca szacunkowy koszt robót budowlanych oraz szacunkową całkowitą wartość dostaw niezbędnych do ich wykonania (bez podatku VAT), a w przypadku koncesji na usługi – kwota uwzględniająca całkowity koszt świadczonych usług.
Zamawiający jest przy tym zobligowany do szacowania wartości koncesji przy użyciu obiektywnej metody określonej w dokumentach koncesji i uwzględniania szeregu czynników mogących wpłynąć na jej zwiększenie, takich jak m.in. opcje, przedłużenie czasu trwania umowy, dotacje lub inne korzyści, sprzedaż aktywów związanych z koncesją czy nagrody. Nie może natomiast zamawiający wybierać sposobu szacowania wartości umowy koncesji w celu uniknięcia stosowania przepisów ustawy koncesyjnej ani w nieuzasadniony sposób dzielić przedmiotu koncesji, co skutkowałoby wyłączeniem obowiązku jej stosowania.