Bezprecednosowa ucieczka sędziego Szmydta „pod opiekę” białoruskich władz winna uświadomić kierownictwu państwa i sędziom, na jakie zagrożenia narażone jest sądownictwo i Polska.
Nie powinniśmy dłużej lekceważyć swoich międzynarodowych i unijnych zobowiązań do ochrony praw osób podejrzanych i oskarżonych w postępowaniu karnym, szczególnie w przypadku nieletnich.
Argumenty obrońców zwycięzcy konkursu na szefa KSSiP i informacje przedstawione przez niego samego były nie tylko nieprzekonujące, ale wręcz przedstawiły go w gorszym świetle.
Państwowe firmy zamiast służyć lokalnej społeczności, zaspokajają potrzeby władzy. Najwyższy czas, by nowy rząd spełnił zapowiedzi i oczyścił je z korupcji.